Prywatna przyczepa kempingowa na kempingu Maszoperia Sun4Hel Jastarnia, Village Hel Helska 11- ośrodek wśród sosen i Przyczepy Jastarnia, 3-4 osobowe na kempingu sun4hel to popularne kempingi w regionie Półwysep Helski. Oprócz tych kempingów, Żuczkowa Przyczepa - Kemping Kormoran, Przyczepa kempingowa VIP z toaletą i klimatyzacją Hel 8 11. Dowcip #21576. Siedzi Baca nad rzeczką z lusterkiem i moczy się w wodzie. w kategorii: „ Śmieszne żarty o rybach ”. Złapał rybak złotą rybkę. Rybka mówi do niego: - Wypuść mnie, a spełnię twoje trzy życzenia. Rybak pomyślał i mówi: - No dobra złota rybko. Łosoś. Łosoś to niebieska ryba, taka jak tuńczyk, makrela, sardynki i inne. Ważną rzeczą w łososiu jest to, że można uzyskać różne tekstury i smaki. To jedna z najpopularniejszych na rynku ryb do domowego sushi. Zwykle ma mniej więcej akceptowalną cenę, choć to zależy od tego, z jakiej części łososia skorzystamy. Piotra i Pawła, który powstał jeszcze w XV wieku. 5. Fokarium – przyjemność dla dużych i małych. Spędzając czas na Helu, nie można także zapomnieć o odwiedzeniu Fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. To niesamowite miejsce, które zachwyci zarówno dużych, jak i najmłodszych turystów. HelRestauracja KuterIle kosztuje obiad w restauracjiZupa rybnaKotlet mielony z ziemnuakami i maechewka z groszkiempizza Vay Tiền Nhanh Ggads. M: W ostatni weekend przed wakacjami, gdy termometry w Warszawie pokazały ponad 30 stopni Celsjusza, wzięłam wolny piątek w pracy i na weekend ruszyłam na Hel. Od kilku lat, kiedy tylko nadarza się okazja, wybieram się na półwysep cieszący się popularnością wśród surferów i “kajciarzy”. Oferta kulinarna z roku na rok jest coraz ciekawsza. Na Półwyspie zjemy już nie tylko „tradycyjną rybkę ze smażalni”. Pojawia się coraz więcej miejsc, gdzie podaje się rybę świeżą i dobrze przyprawioną. Miejsce, o którym chce Wam dziś opowiedzieć, mieści się w Kuźnicy – rybackiej wiosce, która do dziś kultywuje kaszubskie tradycje rybackie. Jest to najmniejsza miejscowość na półwyspie. Przetwórnia w Kuźnicy to miejsce bardziej barowe niż restauracyjne, ale w najlepszym tego słowo znaczeniu. To miejsce bardzo popularne w sezonie, do którego ściągają surferzy z pobliskich Chałup i turyści z innych miejscowości. Przygotujcie się, że możecie chwilę poczekać na stolik, ale zapewniam, że warto! Co zjeść w Przetwórni? Ja do Przetwórni zaglądam przede wszystkim na pyszne mule. Można je zjeść w dwóch wersjach: w białym winie lub pomidorach i obie wersje godne polecenia. W menu znajdziecie też klasykę w dobrym wydaniu – weźcie np. polędwicę z dorsza, surówkę z białej kapusty i frytki (40 zł). Dla wielu osób to smak wakacji nad morzem za dzieciaka, tutaj w zdecydowanie lepszym wydaniu niż w przypadkowej smażalni. Jedna z moich współtowarzyszek podróży wybrała polędwicę z dorsza, ale podaną na pak choi z orzeźwiającą kaszą bulgur z warzywami. To kolejny plus Przetwórni – dla tych, co marzą o nadmorskiej tradycji są frytki i surówka z białej kapusty, dla tych, co chcą zdrowiej są inne dodatki – np. kasza bulgur, kasza jaglana, soczewica, szpinak czy botwina z fetą (wszystkie dodatki w cenie 7-8 zł). Z dań rybnych pozycją godną polecenia jest również halibut z salsą z mango i okoń po polsku. Co jeszcze w menu? Znajdziecie tu taki klasyk jak zupa rybna, ale także zupę tajską i sezonowy chłodnik czy sałatki np. Cezar czy z gruszką i gorgonzolą. Dodatkowo parzą naprawdę dobrą, klasyczną kawę, co nie jest wcale w każdym barze oczywistością. Na deser możecie zjeść coś z lodówki przy barze, np. czekoladowiec czy jabłecznik z lodami. Przetwórnia to również miejsce, gdzie możecie zaopatrzyć się we wspaniałe produkty na wynos. Godne polecenia są z pewnością śledzie, tatar z łososia, a ich pasta z makreli znana jest na całym półwyspie! Bardzo jesteśmy ciekawe, czy znacie Przetwórnię albo inne ciekawe miejsca na Helu? Czekamy jak zawsze na Wasze sprawdzone miejsca na dobrą rybę. Przetwórnia Hallera 30 Kuźnica godziny otwarcia: Codziennie od do Kajtserferzy, parawaningowcy, tekstylni i ci zdecydowanie nie – na Półwyspie Helskim jest dziś cała Polska i pół Europy. Jest lans, szok i tłok, na plażach brak miejsc, na deptakach nie da się przejść, a Przewozy Regionalne nie dają rady przewozić nawet lokalnie. No i gdzie tu jeść? 1. Restauracja 77, Chałupy [menu] Kto by pomyślał, żeby podczas urlopu na Półwyspie Helskim na kolację wybrać się do hotelu? Przecież pierś z kurczaka z frytkami i zestawem surówek można zjeść w każdej rybackiej tawernie od Kuźnicy aż po Hel i to pewnie znacznie taniej niż w hotelowych czeluściach. Czasami warto jednak zaryzykować i zatrzymać się jeszcze przed Kuźnicą, choć już za Władysławowem, zwłaszcza jeśli taki hotelowy adres pojawia się pod pierwszym miejscem w moim rankingu. Restauracja 77, fish cake Oto zatem Chałupy, mekka karawaningowców, surferów i tych, których kiedyś nęcił potencjałem natury Zbigniew Wodecki. Miejscowość zupełnie różni się od pozostałych na Półwyspie. Jest tu spokojnie, cicho, wręcz sielsko i gdyby nie przemykające szosą samochody i kolejowy szum za plecami, można by powiedzieć, że to istny raj w gorącym helskim tyglu. Sam hotel przycupnął w zieleni pomiędzy linią kolejową a szosą, otwierając przed gośćmi przepiękny widok na Zatokę. Restauracja 77, zupa rybna Kartę menu zmieniono niedawno, zestawiając ją tak, aby zadowoliła zarówno śmiało pokazujących nagie torsy proteinowców, jak i wyznających kult listka, choćby i tego figowego, wegan. Ja nad polskim morzem stawiam na bałtyckie ryby, więc w 77 spróbowałem dorszowego placka na sałacie, zupy rybnej z łososiem i kawałkami warzyw w paprykowo-pomidorowym anturażu oraz smażonej flądry na warzywach w maśle. To naprawdę dobra kuchnia naszych czasów. Restauracja 77, flądra w kukurydzianej panierce z warzywami w maśle Wyszedłem zachwycony, bo i poczułem się zupełnie jak nie na Półwyspie, ale Chałupy to taka cicha enklawa dla wtajemniczonych, którzy przyjaciołom przemyślnie polecają Juratę. Trzydaniowa kolacja w 77 kosztuje właśnie około 77 zł, a na przeciętny talerz rybny wystarczy złotych trzydzieści trzy. 2. Łóżko, Jastarnia [menu] Właściciele tej restauracji zachęcają gości ryzykownym skojarzeniem łóżka z kolacją i śniadaniem, na stronie internetowej polecając się uwadze mężczyzn pragnących zaprosić kobietę do łóżka oraz kobiet, które marzą o zjadanym w łóżku śniadaniu. Jak się okazuje, gra w skojarzanki to dość popularny ostatnio w Jastarni leitmotiv. Ale czy rzeczywiście skuteczny? Jeden z nich, słynne już „zaproś go na kawę zanim inna zaprosi go na loda” obiegł niedawno internet, aby jednak zniknąć z tabliczki jednej z cukierni w Jastarni, która tak właśnie zachęcała gości do wstąpienia do siebie. Łóżko, kociołek rybaka Wczasowicze pewnie rzadko czytują internet, za to chętnie polegają na opinii tłumu, dlatego gotowi są stać w kolejce przed Łóżkiem, cierpliwie oczekując, aż zwolni się stolik. Taki ruch świadczy o restauracji raczej dobrze niż raczej źle, a i wychodzący goście wyrażają się o łóżkowej kuchni w superlatywach. Zaprosić się doń postanowiłem zatem i ja, zwłaszcza że kuchnią zarządzają tu dwaj uznani trójmiejscy szefowie, Jarosław Roszak i Rafał Sobaszek. Łóżko, grillowany łosoś bałtycki na puree z selera naciowego z ziemniaczanym puree i sałatką Na pierwszy rzut oka karta menu zionie standardem, po części dlatego, że pozycji tu co niemiara, a w oczy rzuca się pomidorowa, żurek, pierogi i karkówka. Niemniej jeśli wczytać się między wiersze, to można wybrać sobie coś interesującego. Mnie zaintrygował kociołek rybaka, bałtycki łosoś z grilla i torcik z palonej białej czekolady z malinami. Zupę sporządzono na mocnym wywarze rybnym, łososia zgrillowano fachowo i ułożono na puree z naciowego selera, a paloną czekoladę skryto w torciku pod malinową kopułą. Choć nie da się nie zauważyć, że stylistyka talerza sporo odbiega od współczesnych oczekiwań, to obsługa w restauracji jest fachowa i sprawna, porcje są duże, a ceny adekwatne. Do tego jedzenie jest smaczne, więc zdecydowanie warto poczekać tu na stolik. Łóżko, deser z paloną białą czekoladą Trzydaniową kolację zjecie w Łóżku za ok. 70 zł, zupa rybna kosztuje 14 zł, talerz rybny ok. 35 zł, a menu dnia 22 zł. 3. Weranda, Jastarnia [menu] Położona tuż przy głównej ulicy Jastarni kawiarnia Weranda stała się w ostatnich latach kultową destynacją gastro-turystów i mekką podążających za modą właścicieli kont na Instagramie. Właściwie to głównie dzięki nim można się dowiedzieć, na co w owej destynacji można liczyć. Na stronie Werandy znajdziemy sporo obietnic, w tym gorące pozdrowienia od odwiedzających ją gwiazd, ale brak tam informacji podstawowej, czyli karty menu. Pomocny w tym zakresie nie jest też facebookowy fanpage, na którym dodawane są co prawda propozycje dnia, ale wyrywkowo. Najnowszy wpis poleca consomme z ośmornicy z pierożkami, które było specjalnością dnia tydzień temu. Weranda, system „rezerwacji” Sala po części stylizowana jest na kaszubską werandę, bo są tu i wiklinowe fotele, i serwety w kaszubski wzór oraz zdobione w podobne ornamety naczynia. Mimo dużego zainteresowania gości, sporo stolików jest pustych, a to za sprawą niezrozumiałej polityki rezerwacji, których – jak głosi wielki napis na barze – nie przyjmuje się, ale jednak się przyjmuje. Skoro tak, spora część stolików pozostaje pusta, a na ustawionych na nich stojaczkach obsługa nakleja wątpliwej estetyki „cenówki” z godzinami rezerwacji. Na moim umieszczono aż trzy takie naklejki – co w praktyce oznacza wyłączenie stolika na cały dzień dla ledwie trzech nakryć. Stolikom oczywiście wszystko jedno, mogą sobie być pełna albo puste, zwłaszcza że decydują o tym właściciele, ale obsługa pewnie wolałaby zbierać więcej napiwków niż mniej. Weranda, tort marcepanowo-czekoladowy i espresso corretto Była stolik mogłem zająć na godzinę, więc postanowiłem usiąść na kawę i ciasto. I dobrze, że nie zamówiłem polecanej przez kelnerkę pieczonej kaczki albo węgorza w śmietanie, bo samo przeniesienie kawałka ciasta z witrynki, którą od stolika dzieliło osiem kroków oraz dostarczenie doń espresso corretto trwało całe 20 minut, a oczekiwanie na rachunek dalsze 10. Slow food i slow life mają niewątpliwie swój urok, zwłaszcza na wakacjach, ale zdecydowanie nie w każdym kontekście. Weranda, tort bezowy z kawą Tort bezowy z owocami był niezły, beza chrupiąca z zewnątrz, lekko ciągliwa bliżej środka, krem nieprzesłodzony a owoce świetne. Tort marcepanowo-czekoladowy też był niczego sobie, warto go zamówić dla samego marcepanu, niemniej w kremie chrupały granulki cukru. Szkoda też, że wieńczących tort i zatopionych w czekoladzie orzechów uprzednio nie uprażono, a wafelek na spodzie zdążył zupełnie postradać chrupkość. Corretto było za to zupełnie poprawne a odrobina grappy znacznie większa, niż można się było spodziewać. Kawałek tortu zjecie w Werandzie za ok. 15 zł, do tego kawa za ok. 10 zł. Za trzydaniową kolację zapłacicie tu ok. 80 zł. Propozycje dnia obsługa recytuje z pamięci przy podawaniu karty, ale pomija aspekt ceny. W karcie na ten temat absolutnie nic, więc i ja cen tu nie podam. 4. Stara Wędzarnia, Hel [menu] Stara Wędzarnia – kawa z widokiem na port i Zatokę Uwielbiam jeść z widokiem, a najlepszy widok zapewniają na Helu garkuchnie rozlokowane wzdłuż promenady. Do ciekawszych zaliczam Starą Wędzarnię, pod parasolami której można zasiąść w wygodnych fotelikach modnego ostatnio „rattan style”, na których przezornie rozmieszczono kolorowe pledy, przydatne gdy akurat powieje od zatoki. Stara Wędzarnia, zupa rybna Starą Wędzarnię odwiedziłem kilkukrotnie, za każdym razem starając się dociec źródeł jej nazwy, jednak nie udało mi się tam znaleźć ani nic wędzonego, ani nic starego, co w kontekście tego ostatniego należy poczytywać zdecydowanie na plus. Na tle innych miejsce wyróżnia się nie tylko jakością umeblowania tarasu ale i stylistyka dań. Stara Wędzarnia – śledź w śmietanie z ziemniakami W przeciwieństwie do konkurencji kucharz dysponuje szerokim wachlarzem naczyń i umie z nich korzystać. Niektóre elementy dań, na przykład śledzie w śmietanie, podaje w miseczce, aby nie mieszały się z pozostałymi składnikami. Zamiast nieśmiertelnego zestawu surówek można tu liczyć na mieszankę sałat z oliwkami i dressingiem, a ziemniaki są posypywane świeżo siekanym koperkiem. To drobiazgi, ale z nich przecież składa się gastronomiczne doświadczenie. Stara Wędzarnia – fileciki z flądry z sałatką i frytkami Choć zupa rybna, w karcie polecana jako wyborna, może taką jawić się co najwyżej w diecie wątrobowej, to jedzenie na ogół jest tu jednak smaczne, świeżo przygotowane i jak na standardy letnie całkiem niezłe. Jadłem tu bardzo dobre śledzie w śmietanie i fachowo podane filety z flądry z mieszaną sałatą i kilka deserów. Stara Wędzarnia, deser lodowy z owocami i bitą śmietaną Za trzydaniową kolację w Starej Wędzarni zapłacicie ok. 50 zł. Oszałamiający widok na Zatokę i port macie gratis. 5. Maszoperia, Hel [menu] Maszoperia – tak wygląda od strony deptaku Jeśli macie ochotę na chwilę nostalgii i chcecie zjeść helską rybkę w najstarszej helskiej restauracji, to na pewno udacie się do Maszoperii. Nazwa restauracji w języku kaszubskim określa gospodę rybacką oraz cech rybaków, a sama restauracja mieści się w starej rybackiej chacie. Składa się ona z trzech segmentów, z których najstarszy stoi tam od 1830 roku, co podkreśla umieszczona na nim stosowna urzędowa tabliczka nadająca obiektowi kategorię zabytkowego. Maszoperia – smażony filet z dorsza podany na tacy Helska Maszoperia istnieje od około 40 lat i ów średni wiek widać też w karcie. Nie nawiązuje ona szczególnie ani do kaszubskiej tradycji ani niespecjalnie odpowiada współczesnym oczekiwaniom. Rybę podaje się tu z frytkami i surówką, a w internetowej witrynie gości określa się mianem konsumentów, wyraźnie ich przy tym ostrzegając przed innymi działalnościami, które istnieją w Helu pod hasłem „Maszoperia”. Maszoperia – zupa rybna Ja Maszoperię lubię przede wszystkim za klimat oryginalnej rybackiej chaty, rzecz absolutnie unikatową na Półwyspie, dlatego wpadam tu za każdym razem, gdy w Helu jestem, nawet na skromną przekąskę. Trzydaniową kolację zjecie w Maszoperii za ok. 60 zł, zestaw dnia kosztuje ok. 20 zł Osobiście wybranych przeze mnie pięć najciekawszych restauracji na Półwyspie Helskim szczegółowo omówię w mojej kolejnej letniej audycji w JemRadio. Od samego początku towarzyszyć mi będzie Pan Makary, z którym najlepsze adresy na nadmorsko-zatokowej gastro-mapie będziemy Państwu polecać w lekkim, krotochwilnym wakacyjnym stylu. Na premierę zapraszam w środę od do a na powtórki w kolejne dni tygodnia według ramówki JemRadia dostępnej na radiowym Fanpage. Jak odbierać JemRadio, dowiesz się na Rewelacyjny! (126 opinii) lipiec: brak Sierpień: - 1 nocleg - Apartament 3/4-osobowy - - 9 noclegów - pokój 2-osobowy, - - 7 noclegów - Apartament 3-osobowy inne: po Realizujemy Bon Turystyczny Ceny ustalamy indywidualnie :) Laguna Pokoje i Apartamenty w Helu jest obiektem położonym w... do -20% Rewelacyjny! (7 opinii) Rewelacyjny! (32 opinie) Niejeden podróżnik, żeby dopiąć walizkę, musi na niej usiąść. Z wakacji turyści potrafią przywozić pamiątki zupełnie niezwiązane z miejscem, a podczas hotelowych ś... Rewelacyjny! (10 opinii) Bardzo dobry! (1 opinia) Rewelacyjny! (25 opinii) Rewelacyjny! (19 opinii) Rewelacyjny! (31 opinii) Rewelacyjny! (10 opinii) Rewelacyjny! (19 opinii) Rewelacyjny! (2 opinie) Rewelacyjny! (26 opinii) 10 Rewelacyjny! (8 opinii) Top gospodarz 10 Rewelacyjny! (4 opinie) Rewelacyjny! (6 opinii) Rewelacyjny! (111 opinii) Top gospodarz Bardzo dobry! (10 opinii) do -10% 10 Rewelacyjny! (3 opinie) do -15% 10 Rewelacyjny! (2 opinie) 10 Rewelacyjny! (1 opinia) Rewelacyjny! (2 opinie) 10 Rewelacyjny! (1 opinia) 10 Rewelacyjny! (9 opinii) Rewelacyjny! (12 opinii) 10 Rewelacyjny! (7 opinii) Rewelacyjny! (6 opinii) Rewelacyjny! (20 opinii) Rewelacyjny! (14 opinii) Skorzystaj z filtrów , aby lepiej dopasować wyniki wyszukiwania do Twoich potrzeb. Niezwykle urokliwe miasteczko, o charakterze letniskowym, leżące na samym końcu Półwyspu Helskiego. To właśnie tutaj łączy się kultura rybacka z kaszubską, co możemy zaobserwować, podczas spaceru ulicą Wiejską, wzdłuż której znajdują się świetnie zachowane dawne ryglowe i ceglane domki rybackie, należące niegdyś do zabudowy kaszubskiej wsi. Hel z pewnością jest jedną z najbardziej atrakcyjnych miejscowości turystycznych nad polskim Bałtykiem. Piękne plaże, militarne zabytki oraz liczne muzea, latarnia morska i port jachtowy to tylko kilka z licznych atrakcji, jakie oferuje to miasto. Nie ulega wątpliwości, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Najstarszym zabytkiem znajdującym się na Helu jest gotycki kościół pw. św. Piotra i Pawła. Do roku 1945 służył miejscowej gminie ewangelickiej, jednak w 1971 roku w budynku utworzono Muzeum Rybołówstwa. Działalność muzeum skupia się głównie na historii Bałtyku, dziejach Mierzei Helskiej oraz rybołówstwie na Zatoce Gdańskiej i Zalewie Wiślanym. Niestety z powodu remontu. Przy wykupieniu dodatkowego biletu, możemy wejść na zabytkową, drewnianą dzwonnicę, z której rozciąga się piękny widok na miasteczko i zatokę. Najpopularniejszą atrakcją wśród turystów, odwiedzających Hel jest oczywiście fokarium, znajdujące się przy ulicy Wiejskiej, w samym centrum miasta. Placówka powstała w 1999 roku, a jej celem jest ochrona fok szarych oraz prowadzenie badań, mających na celu odtworzenie i podtrzymanie gatunku. Fokarium najlepiej jest odwiedzić w porze karmienia fok, co zapewni dodatkową atrakcję. Karmienie odbywa się o godzinach: 11:00, 14:00 i 16:00 w lipcu i sierpniu, a w pozostałe miesiące o 11:00 i 14:00. Muzeum Obrony Wybrzeża cieszy się dużą popularnością wśród wszystkich miłośników militariów. Na ekspozycję stałą złożyły się wystawy poświęcone obronie Helu w 1939 roku, helskim fortyfikacjom, a także prezentacje sprzętu wojskowego. Co więcej, w muzeum organizowane są wystawy czasowe. Hel to przede wszystkim piękne plaże usypane z jasnego i drobnego piasku. Jedna z nich, nazywana Plażą Małą, znajduje się w samym centrum miasta tuż przy fokarium. Jej lokalizacja sprawia, że z jednej strony jest wyposażona w świetną infrastrukturę turystyczną, niestety z drugiej strony w sezonie jest bardzo zatłoczona. Druga plaża, potocznie zwana dużą, znajduje się nad otwartym morzem. Na plażę prowadzi droga przez las i jest ona rzadziej uczęszczana, co stanowi świetną alternatywę dla osób nielubiących tłoku. Jak na nadmorskie miasto przystało, Hel posiada piękną latarnię morską. Pierwsza, będąca w pełni wykonana z drewna, została wybudowana w Helu jeszcze w XVII wieku. Ta, która obecnie wskazuje drogę żeglarzom, powstała po drugiej wojnie światowej. Wysokość wieży to 41,5 metra, a jej światło jest widoczne z odległości 36 kilometrów. Od czerwca do końca września jest udostępniona turystom do zwiedzania. Będąc w Helu, warto oczywiście spróbować świeżej ryby, po którą najlepiej udać się do smażalni i barów zlokalizowanych przy porcie. Większość restauracji, które znajdują się w pobliżu głównej ulicy, w swojej ofercie posiada wyśmienite zupy rybne. Znajdziemy tutaj także liczne cukiernie i małe kawiarenki posiadające w swojej ofercie prawdziwe przysmaki. Hel należy do miejscowości o charakterze turystycznym, dlatego największy ruch można tutaj zaobserwować podczas miesięcy letnich. Turyści poszukujący noclegu w Helu najczęściej decydują się na obiekty z kategorii kwatery i pokoje oraz apartamenty. Sugerują się nie tylko atrakcyjną ceną, ale również lokalizacją i opinią innych turystów. Pokoje i kwatery są idealnym rozwiązaniem dla par oraz osób podróżujących w pojedynkę, natomiast rodziny i większe grupy częściej decydują się na apartamenty. Średni koszt noclegu w Helu wynosi od 146 zł, jednak najkorzystniej zatrzymać się w obiektach z kategorii kwatery i pokoje, wówczas za nocleg zapłacimy od 30 zł. Planując urlop, należy wziąć pod uwagę fakt, że właściciele obiektów ustalają cennik indywidualnie i może się on różnić podczas sezonu i w weekendy. Ceny weekendowe często są o 43% wyższe od tych, które obowiązują w dni powszednie. Turyści poszukujący miejsca noclegowego w Helu, najczęściej skupiają się na odległości obiektu od morza. Chcą mieć również prywatną łazienkę i dostęp do kuchni umożliwiającej samodzielne przygotowanie posiłków. Ważna jest także gwarancja miejsca parkingowego. Bon turystyczny w Helu możesz zrealizować w jednym z obiektów noclegowych, których listę znajdziesz po wejściu na listing. Cena za nocleg w Helu zależy od kategorii wybranego obiektu oraz jego lokalizacji. Najkorzystniej jest zatrzymać się w obiekcie z kategorii kwatery i pokoje Hel, wtedy koszt noclegu może wynieść od 50 zł. Średnia cena noclegu w Helu wynosi 215 zł. Ceny noclegów ustalają indywidualnie właściciele obiektów, dlatego niektórzy mogą mieć wyższy cennik weekendowy. Według wyliczeń ceny noclegów w weekend są droższe o 43% od cen w dzień powszedni. Wystarczy odpowiednio ustawić opcję filtrowania, wybierając w lewej kolumnie, znajdującej się przy wynikach wyszukiwania, opcję „Cena za usługę”. Inna możliwość to kliknięcie ikonki „Tanie noclegi Hel”, widocznej bezpośrednio nad wynikami wyszukiwania. Obecnie najtańsze noclegi w Helu zaczynają się od kwoty 50. Turyści najczęściej pytają o noclegi w obiektach z kategorii: kwatery i pokoje, apartamenty. Liczy się nie tylko atrakcyjna cena, ale również lokalizacja i opinie innych gości, którzy rekomendują bądź nie dane miejsce. W fokarium w Helu można zobaczyć foki, które w ośrodku są poddawane obserwacji. Bada się tam między innymi ich zachowania, trasy wędrówek czy dietę. Zwiedzający mogą obserwować karmienie fok a także zwiedzić wystawę „Ssaki naszego morza”. Wstęp do fokarium kosztuje 5 zł, a zwiedzanie wystawy 1 zł. Wpływ z tych opłat służy pokryciu kosztów związanych z działalnością ośrodka. Latarnia morska została udostępniona zwiedzającym. Wejście możliwe jest od maja do końca czerwca, obowiązują bilety. Na cypel w Helu można dojść wygodną kładką spacerową. Wejście na nią znajduje się przy porcie rybackim, później trasa biegnie wzdłuż zatoki aż do samego cypla Rybę w Helu najlepiej kupować w smażalniach i barach zlokalizowanych przy porcie. Łatwy dostęp do codziennych połowów pozwala sądzić, że ryby, które znajdują się na talerzach turystów są świeże i smaczne. Największe zainteresowanie wyjazdami na Hel przypada w okresie wakacyjnym. Turyści interesują się noclegami w tym rejonie od połowy czerwca do końca sierpnia. Aby cieszyć się spokojnym wypoczynkiem w tej części polskiego wybrzeża lepiej wybrać wcześniejsze lub nieco późniejsze terminy. Zaplanowanie urlopu w Helu ułatwi strona Trendy Hel. Góry Morze Jeziora Mazury Bieszczady

dobra ryba na helu